Edzia wyręczyłaś mnie! Właśnie co to jest? I na co?
Ja jeszcze biorę gazy, pincetę, i kieliszek ( jest bardzo wielofunkcyjny ) obowiązkowo krem z wysokim filtrem w tym roku sprawdził mi się Athelios 50+ więc za rok już nie będę eksperymentować
A z tego co się orientuję to Augmentin bardzo odciąża wątrobę.
Koniecznie woda utleniona i plastry. Na biegunkę sprawdza się lakmil. Ibuprofen na ból głowy i przeziębienie. Skrzyp z pokrzywą na włosy, bo słońce bardzo je osłabia. Latem warto zrezygnować z tranu.
Podręczna apteczka jest bardzo ważna w każdej podróży z dzieckiem, zarówno podczas długiego wyjazdu, jak również podczas wycieczki za miasto w weekend. Decydując się na wyjazd z dzieckiem pamiętajcie o podstawowych elementach wyposażenia apteczki podróżnej, która zapewni Wam poczucie bezpieczeństwa i pozwoli w szybki sposób zareagować w razie potrzeby.
Przygotowując się do wyjazdu i kompletując potrzebne środki medyczne pamiętajcie o dwóch bardzo istotnych zasadach. Zawsze należy sprawdzać termin ważności leków i innych środków medycznych. Używajcie wyłącznie leków, których termin ważności jest aktualny. Środki po upływie terminu ważności powinno się zutylizować – najlepiej zanieść je do apteki – wiele aptek ma specjalne pojemniki przeznaczone do tego celu. Po drugie pamiętajcie, że środki medyczne powinny być w odpowiedni sposób przechowywane. Szczególnie należy unikać przechowywania środków medycznych w pomieszczeniach, gdzie panuje wysoka temperatura. Obie zasady obowiązują w przypadku wszystkich leków, których używacie, także tych przeznaczonych dla osób dorosłych.
Ja zawsze jak jade za granice, szczegolnie do cieplych krajow, biore ze soba cos na biegunke, niestety zwykle sie przydaje bardzo dobry jest nifuroksazyd, nawet niedawno jeszcze byl na recepte, wiec chyba musi byc mocny. Teraz mozna kupic juz bez recepty.
Google has been notified, according to the terms of the Digital Millennium Copyright Act (DMCA), that some of the material found on your site allegedly infringes upon the copyrights of others. Although some of these URLs may not be available in our search results now, we are retaining these notices and will act on them if at some point in the future we do crawl these pages for inclusion in search results.
The notice that we received, with any personally identifying information removed, may be found on the website of Lumen, a third-party aggregator of legal complaint notices, at http://lumendatabase.org/notices/17326126.
Please note that it may take several weeks for the notice to be posted on the above page.
What you can do next:
File a Counter Notice
If you feel that your sites or pages were mistakenly removed due to a DMCA request filed against you, Google can reinstate these materials into our search results upon receipt of a DMCA Counter Notification.
Speak to a lawyer
If you have legal questions about this notification, you may wish to speak to your own lawyer.
Here are the affected URL(s):
http://www.forum.kobiet.pl/co-zabrac-ze-soba-na-wakacje-apteczka-podrozna-t127522-15.html
Need more help?
• The DMCA is a United States copyright law that provides guidelines for online service provider liability in case of copyright infringement. We’re in the process of removing from Google Search results the materials that allegedly infringe upon the copyrights of others. If we didn’t do so, we could be subject to a claim of copyright infringement, regardless of its merits. See this DMCA FAQ for more details.
• Read about the Google legal removal process in Legal Removal Requests in our Help Centre.
O matko!
Toz to połowa apteki, ja zwykle zabieram kilka rzeczy takich typowo aptecznych, coś na bol, na gorączke, na problemy jelitowe, wode utleniona, bandaż, plastry, musujace wapno - na uczuleniowe bąble po ugryzieniu owadów - ładnie sie goją.
Choć mam nadzieję, ze nie bede musiała tego uzywac, albo aplikowac mojemu dziecku.
Ja dodatkowo i obowiązkowo biorę ze sobą jeszcze jakiś probiotyk, czy to Multilac czy Trilac. Zawsze po zmianie klimatu mam problem z zołądkiem i niemiłe objawy typu biegunki, dlatego to jest ważne.
Właśnie, a gdzie w tym wszystkim miejsce na dziecko?
spokojnie przeciez to sa małe opakowanie leków. Mała torba wystarczy serio. Testowałam to w te wakacje wiele z tych leków przydało sie np pianka na oparzenia, bo okazało sie ze córka jest uczulona na filtr w kremie do opalania i na wieczór wyszły strasznie czerowne plamy myślałam, ze poparzyła się od słońca a krem był powyzej 30 ale potem dowiedziałam sie że to uczulenie. Bo nawet skóra jej nie schodziła, i opaliła się tak jakby ktos jej zbryzgał plecki dowiedziałam sie po fakcie teraz juz jestem mądrzejsza. panthenol jednak fajnie nawilżał jej skóre bo wygladało to strasznie jakby poparzyła się
Ałć... Ja dlatego zabieram na każdy wyjazd mocny filtr... A do apteczki na pewno dorzuciłabym np. acidolac junior. Sama nie mam problemów z brzuchem, ale w zeszłe wakacje pojechałam z siostrą i jej synem do Włoch i mały dostał takiej biegunki, że szkoda gadać. Lekarz powiedział, że trzeba dawać probiotyki i z tego co wiem, to siostra zawsze je już wrzuca do walizki I nie słyszałam, żeby młody znowu się pochorował.
Ałć... Ja dlatego zabieram na każdy wyjazd mocny filtr... A do apteczki na pewno dorzuciłabym np. acidolac junior. Sama nie mam problemów z brzuchem, ale w zeszłe wakacje pojechałam z siostrą i jej synem do Włoch i mały dostał takiej biegunki, że szkoda gadać. Lekarz powiedział, że trzeba dawać probiotyki i z tego co wiem, to siostra zawsze je już wrzuca do walizki I nie słyszałam, żeby młody znowu się pochorował.
No krem z filtrem mieliśmy wysoki, ale okazało się że córka jest uczulona na dany filtr. Kto by przypuszczał wiadomo musiałam uzyć panthenol spray. Zawsze go mam w domu na wszelki wypadek. Czy to oparzenia słoneczne czy oparzenia pierwszego i drugiego stopnia.
Ja się wczoraj po raz pierwszy w tym roku wystawiłam na długotrwałe działania promieni słonecznych w negliżu i efekty były takie, że myślałam, że nie zmrużę oka. ;/ I nie myślcie, ze nie posmarowałam się niczym- wmasowymwałam cyklicznie 15 garniera, jakiś olejek co moja siorka z holandii przywiozła i zostawiła u mnie. Żadnego przyspieszacza, nic po prostu... I taki pogrom...
Posmarowałam się pianką, wypiłam wapno - bo gdzieś czytałąm, ze to pomaga - w sensie panthenol zewnętrznie a wapno wewnetrznie no i troche pomogło - ale skóra jeszcze czerwona. Dziś wieczorem powtórka. ;p
Co do apteczki to biorę ze sobą:
-paracetamol
-wodę utlenioną
-gazy jałowe
-plastry w różnych rozmiarach (np. na otarcia stóp)
-Stoperan
-balsam do opalania i po opalaniu
-Trachisept
-bandaż
Do tego chusteczki higieniczne i papier toaletowy. (w każdą podróż)
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2, 3, 4Następny
Strona 2 z 4
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach